Znaleziono 19 wyników

Wjechała na swoim wózku do dużego pokoju. Zabrała Kanalii pilota i włączyła sobie Koziołka Matołka. Cała była ucieszona.

- Kanalio oddawaj moją rentę!!! - aż cała się babka spociła xD.

- Raczej utrzymanie Ciebie z mojej renty pasożycie jeden! Oddawaj te pieniądze skąpa kanalio! - wykrzyknęła i aż wypieków dostała na twarzy; podjechała do niego na wózku.

A babka jak to babka zareagowała; jechała powoli na swoim wózku z groźną miną.
- Gdzie mi ty Kanalio z łapskami wskakujesz?! Oddawaj moją rentę! - krzyknęła jak to babka krzyczy.

- Nooo wreszcie Panie Edziu pieniążki przyszły; a ta kanalia nic nie dostanie; będzie błagała o drobne na piwsko; ale nic nie dostanie alkoholik ostatni! - wzięła od Edzia jakąś kopertę.
A Edzio ...

- Dziękuję Pani Halino; dziś postawie mężowi wino. - znów zarymował i wszedł do pokoju; po czym powiedział :
- Dzień dobry Pani Rozalijo rencinę żem dla Pani przyniósł.

[ wiem zajebiste rymy ...

- Najpierw powiedz gdzie jest babka; później będzie twoja sprawka. -znów zarymował z uśmiechem na ustach.

-A-a-a-aale jest zepsuty i dupa blada. Nie ma bata Pan mi musisz ustąpić Panie Paździoch. - powiedział ze swoim wyrazem twarzy.

Edek wszedł do kuchni.
- Witam Państwo moi mili; gdzieście babkę znów zgubili? - zarymował.

- Rencinę dla Pani Rozaliji przyniosłem!

- A-a-a-aa... tego, że Pan mi kibel blokujesz; o to się właśnie rozchodzi Panie Paździoch! - powiedział.

- Cicho siedź kanalio; bo zaraz dojdzie do Pacanowa! - opieprzyła Ferdka i znów wróciła do oglądania.

- Ooo...dzień dobry Panie MarJanie. - i staje przy drzwiach od " WC " i patrzy na nich swoim wzrokiem.

Babka siedzi na wózku przed telewizorem i ogląda Koziołka Matołka; przy czym cieszy się jak dziecko i klaszcze.